Mieszkania wciąż drogie, decyzje trudne. Sprzedający tracą cierpliwość, kupujący czekają

Kupujący mieszkania są rozczarowani, bo rządowe programy zmieniają się zbyt często. Niepewność paraliżuje decyzje i rodzi impas: popyt spada, podaż rośnie, a ceny są wysokie. Według klientów obietnice dopłat komplikują, zamiast ułatwiać zakup.
Właściciele mieszkań, zmęczeni czekaniem na lepszy moment, coraz częściej decydują się na sprzedaż i chętniej rozmawiają o cenie.
Możliwości negocjacyjne są większe wśród sprzedających, którym zależy na szybkiej sprzedaży. Obniżki mogą wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Deweloperzy coraz chętniej płacą pośrednikom za wskazanie kupującego. Ci, którzy do tej pory korzystali z ich usług, podnoszą stawki.